- Nie zależy Ci na zwiększeniu konkurencyjności usług bankowych i płatniczych. Jeżeli zatem nie jesteś szefem banku centralnego lub nie należysz do grupy osób, które czerpią bezpośrednie benefity z dostępu do taniego pieniądza banku centralnego to prawdopodobnie oglądanie serialów w telewizji odwróciło Twoją uwagę od potrzeby zastanowienia się nad tym, że faktycznie masz wpływ na rynek decydując się na wykorzystanie bitcoinów.
- Czujesz się bardziej bezpiecznie lokując oszczędności zgodnie z sugestią pracownika banku, czyli głównie w polisolokaty, obligacje korporacyjne, opcje walutowe.
- Wolisz stabilnie tracić na lokacie w banku ze stopą zwrotu poniżej rzeczywistej inflacji niż przeżywać katusze związane z tym, że wartość Twoich aktywów jest bardzo zmienna, ale daje niesamowite stopy zwrotu w dłuższym okresie
- Uważasz, że opinia banków centralnych mówiąca, że "dbanie o stabilność cen to przede wszystkim utrzymanie celu inflacyjnego na poziomie 2%" jest uczciwa intelektualnie.
- Jesteś przekonany, że emisja pieniądza powinna być powierzona w ręce banku centralnego, który ma za zadanie zapewnić elastyczność jej podaży i w przypadku potencjalnego kryzysu finansowego powinien interweniować zapewniając płynność bankom, które ryzykowały środkami swoich klientów. Dodatkowo twierdzisz, ze bank centralny powinien monetyzować dług publiczny i finansować państwowe programy gospodarcze.
- Efekt Cantillona, pokusa nadużycia, poziom długu publicznego, preferencja czasowa są dla Cie mało istotnymi pojęciami.
- Lubisz narzekać w Internetach, że szef banku centralnego płaci asystentom po 65k zł, ale nadal popierasz istnienie tego typu instytucji.
- Pamiętasz doskonale hiperinflację lat 90-tych, ale teraz uważasz, że powtórzenie się podobnego epizodu jest mało prawdopodobne, ponieważ polityka monetarna Twojego kraju jest prowadzona w sposób zdyscyplinowany, a nie tak jak obecnie w Wenezueli, Iranie, Turcji, Zimbabwe, Sudanie, Turkmenistanie, Argentynie. Jeżeli nawet coś by się w tej kwestii psuło to jesteś za tym, żeby stosownie podwyższać pensję minimalną i wprowadzić ceny urzędowe.
- Traktujesz kapitalizm i wolny rynek jako źródło wszelkiego zła, przeraża Cię wizja decentralizacji i globalnego charakteru walut cyfrowych.
- Zgadzasz się z opinią, że wszelkie zawirowania na rynkach finansowych są winą spekulantów i władza powinna walczyć ze spekulacją, tak naprawdę odwołania do spekulantów słyszałeś tylko z ust polityków próbujących wyjaśnić rosnące ceny towarów.
- Wdrażasz niezorientowanym klientom korporacyjnym systemy, które określasz jako prywatny blockchain i sprzedajesz jako oferujący cechy niezaprzeczalności, trwałości, nienaruszalności. Na konferencjach technologicznych w swoich prezentacjach unikasz jak ognia skojarzeń swoich projektów z kryptowalutami.
- Gdzieś słyszałeś, że Bitcoin jest pomysłem CIA na przejęcie kontroli nad światem tudzież jesteś przekonany, że Chiny trzymają rękę na wtyczce do kopalni, a Słońce zniszczy sieć swoim promieniowaniem.
- Kupujesz aktywa inwestycyjne emocjonalnie tylko w momencie kiedy ich cena jest najwyższa w historii. Odkładasz w funduszach inwestycyjnych pieniądze przez 20 lat by pracowały, ale masz pretensje, że cena Bitcoina nie wzrosła 100% w tydzień.
- Liczysz na niebagatelne zwroty z inwestycji w złote sztabki, nieruchomości i whiskey, ale nie widzisz ogromnego potencjału wzrostu BTC.
- Nie czytałeś nigdy książek takich autorów jak Ludwig von Mises, Murray Rothbard, Nassim Taleb, Frederic Bastiat, Henry Hazlitt, Chase Rachels, Saifedean Ammous, David D. Friedman .. natomiast z wypiekami na twarzy czytałeś Kapitał Thomasa Piketty
- Nie kwestionujesz cen abstrakcyjnych dzieł Malewicza, Pollocka, czy Rothko, ale wycena bitcoina jest dla Ciebie kompletnie nieuzasadniona. Dodatkowo twierdzisz, że cena dóbr na rynku wyznaczana jest na podstawie kosztów produkcji, a nie popytu i podaży
- Z przyjemnością płacisz za kupon totolotka kilka razy w miesiącu, ale trzymasz się z daleka od krypto, bo uważasz, że bitcoin to loteria.
- Zamierzasz zacząć przygodę z bitcoinami korzystając z oprogramowania pod Windows i nie zamierzasz wyposażyć się w portfel sprzętowy typu Trezor lub Ledger
- Nie masz w rodzinie lub wśród przyjaciół osób technicznych, które pomogą Ci zrobić pierwsze kroki, jak instalacja odpowiedniego portfela i zrozumienie podstaw bezpieczeństwa korzystania z urządzeń podłączonych do Internetu.
- Zamierzasz swoje środki trzymać na giełdzie lub pod kontrolą innej osoby.
Jeżeli jednak chciałbyś rozpocząć w końcu swoją przygodę z bitcoinami i chciałbyś kupić bezpiecznie swoje pierwsze środki lub zacząć przyjmować płatności w kryptowalutach w swoim biznesie, służymy pomocą.
Ja na przykład lubię to, że przelew wysłany w piątek dociera w poniedziałek. Taki Lightning Network na miarę banków ( ͡° ͜ʖ ͡°)